Wycinanki z morskiej pianki (I)

Jest to mała kantata na 3-głosowy chór dziecięcy i kwintet dęty do słów Włodzimierza Słobodnika, przeznaczona dla dla młodych solistów i kameralistów. Do napisania utworu zachęcił kompozytora dowcipny i miły tekst poetycki, który otrzymał w prezencie od jego autora, Włodzimierza Słobodnika, podczas pobytu na wakacjach w Domu Pracy Twórczej ZAIKS w Ustce, w sierpniu 1956 roku. Utwór składa się z 5 pieśni o wysokich walorach wychowawczych do słów Włodzimierza Słobodnika.

Całość jest pogodna, wesoła, żartobliwa, nawet satyryczna i utrzymana w fakturze umiarkowanie współczesnej. Forma, związana z poezją, idzie po linii ilustracji treści. Partia chóralna jest łatwa, dostosowana do możliwości wykonawczych dzieci, natomiast partia instrumentalna przeznaczona jest dla zawodowych muzyków. Kwintet dęty świetnie ilustruje tekst poetyki, jednak w warunkach szkolnych często jest trudno zrealizować taki właśnie skład instrumentalny.

Utwór cieszył się wielkim powodzeniem u odbiorców. W 1958 r. wielkie powodzenie utworu skłoniło Państwową Filharmonię w Łodzi do wznowienia wykonania. Utwór ten został również włączony do repertuaru wielu chórów szkolnych w kraju. 1.06.1979 r. kompozytor otrzymał Nagrodę Prezesa Rady Ministrów za twórczość dla dzieci i młodzieży, a zwłaszcza za Wycinanki z morskiej pianki.